W powiecie pińczowskim od listopada 1939 prace konspiracyjne w bardzo szerokim zakresie prowadziła Chłopska Organizacja Wolności „Racławice” utworzona na bazie przedwojennego „Siewu” (ogólnopolska organizacja licząca 170 000 członków – 5500 kół wiejskich). Wiosną 1941 nastąpiło wyodrębnienie z „Racławic” siatki konspiracyjnej POZ (Polska Organizacja Zbrojna – ogólnopolska organizacja powstała na bazie Wydziału Wojskowego „Racławic”, zorganizowana w VII okręgach licząca przed wcieleniem do AK ok. 55 000 żołnierzy).
W powiecie pińczowskim wcielenie oddziałów POZ do AK nastąpiło pod koniec 1942 r. W organizującym się w tym okresie Kedywie poważną siłą stanowiły oddziały POZ. Dowództwo oddziałów Kedywu – „Dominika” objęli dowódcy plutonów POZ, a członkowie tych oddziałów rekrutowali się w znacznej większości z członków POZ.
Od drugiej połowy 1943 oddziały dywersyjne nasiliły działania (ataki na patrole niemieckie, rozpędzanie skupów bydła, niszczenie dokumentacji kontyngentowej i innej, przejmowanie produktów z magazynów, akcje zbrojne dla uwolnienia aresztowanych – m. in. wiosną 1944 uwolniono kilkadziesiąt osób w Kazimierzy Wielkiej)
Latem 1944 front wschodni osiągnął linię Wisły. Sowieci utworzyli przyczółek pod Baranowem. Inspektorat miechowsko-pińczowski AK przystąpił do akcji „Burza”. Zarządzono mobilizację oddziałów terenowych tworząc z nich jednostki taktyczno-bojowe. Plan przewidywał atakowanie przez wydzielone oddziały straży tylnych nieprzyjaciela oraz ochronę ludności przez zorganizowanie obrony miast i osiedli. Zgodnie z rozkazem operacyjnym większość sił inspektoratu miała być skierowana na Śląsk i do walk o Kraków. W skutek spontanicznie podejmowanych akcji na terenie inspektoratu wybuchło powstanie obejmujące swoim zasięgiem kilka powiatów. Powstała tzw. Republika Pińczowsko-Kazimierska całkowicie wolna od Niemców – od Pińczowa na północy do Nowego Brzeska na południu i od Nowego Korczyna na wschodzie do Słaboszowa w Miechowskiem. Oddziały dywersyjne podjęły walkę zbrojną w obronie opanowanego terenu i osłonę ludności.
25 lipca oddział osłonowy z „Dominiki Dusi” zaalarmowany wiadomością, że Niemcy chcą spacyfikować Skalbmierz zaalarmował okoliczne jednostki AK a sam zaatakował kolumny pacyfikacyjne. Po dołączeniu się do akcji innych oddziałów partyzanckich, Niemcy wycofali się. Również 25 lipca w Nowym Korczynie została zlikwidowana silna placówka żandarmerii niemieckiej, bitwa trwała dłuższy czas i przyniosła straty w zabitych i rannych. 27 lipca w Kazimierzy Wielkiej rozbrojono oddział policjantów ukraińskich. Bezkrwawo zdobyto znaczną ilość broni i amunicji oraz samochody.
5 sierpnia Niemcy ponownie uderzyli na Skalbmierz. 20-osobowy oddział osłonowy podjął walkę, ale pod naporem przeważających sił wycofał się ze stratami. Niemcy podpalili Skalbmierz i mordowali mieszkańców. Na odsiecz nadciągnęły oddziały AK z innych rejonów (do transportu wykorzystano m. in. kolejkę wąskotorową – oddziały z Chrobrza, Złotej). Do oddziałów AK dołączyły 2 sowieckie czołgi z przyczółka pod Baranowem „pożyczone” do akcji. Skalbmierz został odbity. Niemcy uciekli pozostawiając tabory.
W 1944 na terenie pińczowskiego znajdowały się oddziały AK i oddziały BCh formalnie włączone jesienią 1943 do Armii Krajowej. Podczas negocjacji scaleniowych przywódcy polityczni SL „Roch” zażądali stanowisk dowódczych w komendzie obwodu i w placówkach terenowych oraz utrzymania odrębności organizacyjnej i oznaczeń oddziałów BCh. Stosunki między konkurencyjnymi obozami politycznymi były dalekie od sielanki i rzutowały na zachowania dowódców poszczególnych oddziałów. Czasem dochodziło do konfliktów związanych z przeciąganiem do BCh członków AK, zabieraniem im broni i kradzieżą broni przechowywanej przez członków AK. Na wsiach działały w tym czasie również grupy przestępcze, które podawały się za oddziały konspiracyjne, co dodatkowo zaciemnia obraz.
Rozkaz operacyjny dla inspektoratu miechowsko-pińczowskiego AK dotyczący akcji „Burza” (Rozkaz operacyjny Nr 1, CA-PZPR, AAN, sygn. 203/XI/16, k. 14) wydany był dla sił podległych, a więc również włączonych w 1943 oddziałów BCh. Po scaleniu komendant powiatowy BCh Jan Pszczoła („Wojnar”, „Janczar”) został zastępcą komendanta obwodu AK.
Na terenie oczyszczonym z Niemców działały się również grupy związane z AL, które jednak nie podlegały scalonemu dowództwu. Natomiast w trakcie konkretnych akcji mogło dochodzić i dochodziło do współpracy różnych grup i oddziałów wcześniej skonfliktowanych.
Po bitwie o Skalbmierz Niemcy opanowali Republikę. Front się zatrzymał. Wkroczyły silne niemieckie oddziały pancerne i odcięły tereny wyzwolone od wojsk sowieckich na przyczółku. Zdemobilizowane oddziały terenowe AK wróciły do konspiracji. Oddziały dywersyjne i „spaleni” z konspiracji dołączyli do leśnych oddziałów partyzanckich.